niedziela, 3 lutego 2019

#016#

Moj "projekt 365" nieco sie zalamal, bo chorobsko trwalo i trwalo, wiec co mialam fotografowac? Poduszke, koldre, smartfon, laptop.... no bo zasmarkancow przeciez nie!
Ale dzis wyszlismy na spacerniak i tak oto bylo na swiecie:
Pol godzinny spacer przy polu golfowym, dobre i to, swieze powietrze, slonce i wreszcie zobaczylam, jak wyglada pole golfowe, co opisuje na moim Kolorowym blogu :)

14 komentarzy:

  1. A dlaczego nie fotografowałaś zasmarkanych chusteczek?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo to nieestetyczne by bylo :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ej, panienko, brakuje tu zdecydowanie Twego selfie w łóżeczku!
    Jak foto-kronika, to tu jest luka, proszę ją uzupełnić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Selfi w lozeczku... tez macie zboczenia, stara babe ogladac! :)))

      Usuń
  4. Podziwiam Ciebie i Jolę za realizacje tego projektu, pracowite z Was dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakos mi ten projekt nie idzie, nie nosze smartfona z kamerka, a aparatu zapominam :) pisanie codzienne tez mi ciagle nie wychodzi, bo czytam inne blogi i robi sie pozno i ide spac!
      Na razie niech projekt wisi, zobaczymy :)

      Usuń
    2. Basiu, wiesz ja piszę w biegu, a z telefonem chodzę na spacer z psem - bo muszę :D więc zawsze coś tam wpadnie do komórki. Choć ja to jestem ogólnie psychol fotograficzny. Choć przyznać muszę, że projekt wymaga organizacji pół godziny dziennie.

      Usuń
  5. Teraz mi się dopiero przypomniało, że mialam brać udzial w projekcie! Za to bawię się instagramem i wrzucam codziennie po zdjęciu, nie sadzilam, ze to taka zabawa i tylu ludzi poznam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobry projekt. Ja bym pewnie szybko poległa bo są dni że nawet nie wchodzę na Internet.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy pomysł, ale z tym czasem problem, bo wiecznie zbyt go mało!
    Serdeczności ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam Cię Basiu :) Który Twój blog jest dla Ciebie tym pierwszym, ważniejszym? Ciekawy projekt ten "365"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 365... poleglam :)
      A na glowny wroce, juz, juz, tylko sobie jeszcze troche poukladam w glowie i w obejsciu:)))

      Usuń
  9. Akurat w tym roku też sobie wyznaczyłam wyzwanie #photooftheday, czyli też od 1 stycznia przez 365 dni publikuję po jednym zdjęciu dnia.
    Moim miejscem do publikacji stał się jednak mój Fanpejdż, bo nie miałam ochoty na zakładanie w tym celu jeszcze jednej platformy. :)
    Powodzenia, mamy podobny cel, ale trochę inne podejście. Ja dopuszczam w dni, kiedy nie mogę wyjść, publikowanie starych zdjęć z archiwum. :)

    OdpowiedzUsuń