Zrobilam dzisiaj pare krokow, ale wstyd napisac ile....
Pokazal mi je krokomierz w nowej zabawce, ktora sobie nabylam :)
Taki wieloczynnosciowy sprzecik, ktory robi wszystko, czyli SmartWatch.
Ale: nie gotuje, nie sprzata, wiec.... po co mi to?
"Projekt 365" to jest cos takiego, zeby kazdego dnia przez 365 dni (czyli przez caly rok, dzien po dniu) robic jedno zdjecie i wstawic w swoje ulubione miejsce. Czyli taki foto-dziennik. To tak w skrocie. Projekt jest po to, zeby sie sprawdzic, czy jest sie na tyle zdyscyplinowanym, zeby kazdego dnia wstawiac nowe zdjecie. Albo po to zeby sie dopingowac do czegos, np ja bym chciala codziennie chociaz kawalek pomaszerowac, co ma mi dac w efekcie zgubienie kilogramow :)))
No to napisz reklamację- przecież powinien robić wszystko, gotować i sprzątać także! Czy kroki po domu też liczy? Bo mój to nie, no ale mój to aplikacja na smartfona, nie liczy gdy nie zmieniam lokalizacji.Ale gdy się przemieszczam samochodem w granicach miasta to mi te odległości przelicza na kroki... Zabawne, no nie?
OdpowiedzUsuńReklamacje do Chinczykow? Po chinsku najlepiej :))))
OdpowiedzUsuńMoj liczy kroki po domu i na zewnatrz, ale trzeba go wlaczac i wylaczac. Poniewaz przez ostatnie dni nie chodze, to jakby tez maloprzydatny jest :)))
A przeliczania km samochodowych na kroki to jest zboczenie smartfonowe!!! :)